wtorek, 9 kwietnia 2013

TO NIE JEST HISTORIA O MIŁOŚCI



Nie no, weź się Shakespeare. To co opisujesz to NIE MILOŚĆ, to zadurzenie. To trwa 3
dni! Bez garów bez pieluch bez troski o byt rodziny, spłacenie kredytu i wyksztalcenie
potomstwa. Ta twoja historia to nie jest historia miłosna. To historia ekstremalnie
uzależnionych od bycia kochanym. Twoja historia to brutalna fantazja o zabijaniu w
imię głodu miłości i marzenie pierwszego razu w perwersyjnym podnieceniu śmiercią.
To sześć kurna trupów, zdrada przyjaciół i rodziny, to choroba na własne ego, po
którym wspinają się głowni bohaterowie tylko po to żeby skoczyć z niego w przepaść z
okrzykiem: JAKI TEN ŚWIAT JEST OKRUTNY. No jest. I co z tego.

Miłość cholera, to odwaga na strącenie bożyszcza z piedestału, poznanie i kochanie
mimo strącenia i poznania, mimo kurwa tego ze inaczej jesz jajko na miękko niż ja. Im
bardziej cię czytam, Shakespeare, tym bardziej "Nie chce być Julia wierna na balkonie“.
Emancypacja totalna to być szczęśliwym bez Romea. Ty pokazujesz kobiety jako
niewolnice męskiego świata. I, niech cię szlag, tu masz racje. Kobieta tak długo będzie
postrzegana w kategoriach przydatności dla męskiego świata jak długo będzie się
spowiadać u mężczyzn, jak długo mężczyźni będą decydować kiedy i czy w ogóle ma
prawo do siebie. NIE CHCE BYĆ JULIA TO MI NIE PASUJE!


Graża z Tarnowa


Romeo i Julia to para egzaltowanych egoistów, którzy narkotyzują się sobą nawzajem.

Artur z Hrubieszowa


Według ludzi z mojej klasy "Romeo i Julia" to stek bzdur o parze idiotów.

Licealista Breathless


Miłość to relacja między ludźmi. Zakochanie to relacja między wyobrażeniami ludzi. Szekspir pokazuje ludzi, którzy nie są w stanie przejść z fazy wyobrażeń do fazy realu.

Stanisław z Nowej Huty


Oni wszyscy kłamią. Okłamują innych i okłamują samych siebie.

Maria z Lądka Zdroju


To opowieść o morderczej sile ludzkich złudzeń.

Profesor Kotek


Czy mamy bez końca znosić te obrazy?

Samson z Werony

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz